Ostatnim tematem listopadowego wyzwania blogowego jest WAŻNY SZCZEGÓŁ.W moim życiu jest wiele takich szczegółów.
Idę ulicą, a w głowie gra mi muzyka.
Patrzę w niebo, a tam chmury pokazujące inny wymiar wszechświata.
Pod nogami chlapie woda z kałuż przypominając urokliwe dzieciństwo.
U boku dwójka maleńkich szkrabów. Moich szkrabów.
Wspaniały synek. Urocza córeczka.
Każdego dnia, dziękuję, że ich mam.
A kiedy spoglądam na nich – dostrzegam te wszystkie magiczne szczegóły. Małe paluszki. Małe rączki. Małe stópki. Małe główki pełne kreatywności i zaskakujących pomysłów. Kocham każdy ich krzywy paznokieć. Kocham każdy ich splątany włos. Kocham każdą rozlaną przez nich herbatę. Każdy piasek naniesiony przez ich małe buciki… Kocham nawet awantury, które robią. Bunt dwulatka i ząbkowanie dziewięciomiesiecznej to nie lada wyzwanie! A wychowanie… nie bez potknięć, ale z pewnością najwspanialsza przygoda życia!
A Ty, jakie detale doceniasz w Swoim życiu najmocniej?
I czy jesteś już na tym etapie, gdy nie trzeba Ci przypominać:
rusz tyłek i BĄDŹ SOBĄ?
