W sobotę 16 maja w Warszawie odbyło się siódme już Coachowisko organizowane przez Stowarzyszenie Coachów Polskich. Miałam przyjemność poprowadzić krótki wykład połączony z warsztatem, w ramach którego przybliżyłam słuchaczom, czym jest artecoaching, z jakich narzędzi korzysta i gdzie ma zastosowanie. W tym artykule znajdziesz relację z tego wydarzenia oraz prezentację, którą przygotowałam na potrzeby tego wystąpienia.

 Coachowisko czyli targi coachingu

Celem Coachowiska jest promowanie wiedzy o coachingu. Na targach można wziąć udział zarówno w wykładach jak i warsztatach opartych na technikach coachingowych. Poza wydarzenie daje możliwość skorzystania z indywidualnej sesji coachingowej. Są też stoiska dla firm związanych z coachingiem – można więc kupić książki, porozmawiać z przedstawicielami szkół coachingowych oraz nawiązać kontakty z firmami, które prowadzą szkolenia i warsztaty coachingowe. Na targi wstęp jest bezpłatny i dostępny dla każdego bez wcześniejszych zapisów. Coachowisko odbywa się dwa razy do roku – wiosną oraz jesienią – i jest jedynym tego typu wydarzeniem organizowanym w Polsce. Poczułam się więc wyróżniona, kiedy otrzymałam zaproszenie do poprowadzenia wykładu na temat artecoachingu. Zdjęcia to krótkie wspomnienie tego, co działo się podczas mojego wykładu (zamieszczam je dzięki uprzejmości organizatorów).

Sztuka ma moc!

Według badań tworzenie sztuki działa autoterapeutycznie. Samo w sobie ma pozytywny wpływ na nasze życie i zdrowie. Wprowadzenie elementów sztuki do technik rozwoju, a szczególnie do narzędzia jakim jest coaching, daje niezwykłe korzyści.

Tworzenie sztuki otwiera przestrzeń do działania podświadomości. Eliminujemy słowo mówione, które często pomaga nam zagłuszyć to, co naprawdę nam w duszy gra. Dzięki artećwiczeniom dochodzimy do rozwiązań zupełnie innej jakości.

Sztuka pozwala dotrzeć do głębszych pokładów motywacji. Dzieje się tak dzięki temu, że dzięki tworzeniu sztuki lepiej poznajemy siebie, poszerzamy samoświadomość, a co za tym idzie – wiemy więcej o sobie, o naszych wartościach, potrzebach i tym, co budzi nasze największe zaangażowanie.

Sztuka budzi kreatywność – tego elementu nie trzeba dokładnie wyjaśniać. Im więcej tworzymy, im częściej obcujemy ze sztuką, tym jesteśmy bardziej otwarci na twórcze rozwiązania, mamy więcej pomysłów – często bardziej nieszablonowych.

Tworzenie sztuki pomaga tworzyć rozwiązania, które nie powstaną przy udziale słowa. Słowo zagłusza, ale jest też naszym codziennym „materiałem” pracy. Najczęściej używanym środkiem komunikacji. Pozostając w kontakcie ze sztuką docieramy do zupełnie innych pokładów energii, pomysłowości i dostrzegamy to, co dotąd pozostawało ukryte pod kołderką słowa, co było przez nas zagadane.

Tworzenie nie potrzebuje towarzystwa. W tworzeniu sztuki ważny jest sam akt tworzenia, a nie efekt. To powoduje, że dzieło, które powstaje nie podlega żadnej ocenie czy głębokiej interpretacji. Autor wyciąga z niego tyle, ile chce i potrzebuje w danym momencie. To z kolei oznacza, że można tworzyć sztukę w samotności i w ten sposób rozwijać siebie.

Czym jest artecoaching?

Artecoaching to metoda pracy coachingowej, w której obok standardowych narzędzi coachingowych wykorzystuje się narzędzia zaczerpnięte z arteterapii. Dzięki temu połączeniu coach i klient pracują w pewnym sensie w innym wymiarze. Dzięki wprowadzeniu twórczości do coachingu w procesie coachingowym bardzo mocno angażowana jest podświadomość, a to z kolei pomaga dotrzeć do uśpionych bądź zapomnianych dotąd zasobów, jakie każdy z nas nosi w sobie. Klient odkrywa zasoby energii i motywacji, z których istnienia nie zdawał sobie sprawy, więc poszerza swój zakres metod i narzędzi do osiągania założonych celów.

Gdzie można wykorzystać artecoaching?

Artecoaching jest fantastyczną metodą do pracy indywidualnej i grupowej. Można go wykorzystywać zarówno pracując na obszarach osobistych jak i biznesowych. Z powodzeniem sprawdza się do pracy z osobami w każdym wieku (no może warto uzupełnić go dodatkowymi narzędziami w momencie, gdy pracujemy z małymi dziećmi, ale już młodzież w wieku gimnazjalnym i licealnym z powodzeniem może korzystać z dobrodziejstw artecoachingu).

Nieco więcej informacji znajdziesz w prezentacji, którą możesz pobrać klikając na poniższe zdjęcie.

 Po części teoretycznej przeprowadziłam z uczestnikami ćwiczenie artecoachingowe, które pomogło im zmierzyć się z ich wewnętrznym krytykiem. Podobne ćwiczenie proponowałam w poście <a style="color: #046cb5;" href="http://babskietabu la prise de viagra.pl/coaching-i-zapalki/” target=”_blank”>„Coaching i zapałki”, więc możesz spróbować samodzielnie się z nim zmierzyć.

To już wszystko, co przygotowałam na dzisiaj.

Co myślisz o artecoachingu? Czy ta metoda pracy Cię przekonuje?

Jak podoba Ci się pomysł cyklu „W sieci ARTEcoachingu”?

Jeśli chcesz wspólnie ze mną rozwijać ten projekt, napisz mi, jakie pytanie związane z coachingiem nurtuje Cię najbardziej, a ja odpowiem na nie w jednym z kolejnych artykułów.

Z ciekawością czekam na Twoje pytania i komentarze!

X

A tymczasem pamiętaj, że

ROZWÓJ NIE BOLI!

Sięgaj gwiazd i uwierz, że masz skrzydła, które poniosą Cię wszędzie tam, gdzie tylko zapragniesz.

X

X

var hupso_services_t=new Array(„Twitter”,”Facebook”,”Pinterest”,”Linkedin”,”Email”);var hupso_background_t=”#EAF4FF”;var hupso_border_t=”#66CCFF”;var hupso_toolbar_size_t=”big”;var hupso_twitter_via = „BabskieTabu”;var hupso_image_folder_url = „”;var hupso_twitter_via=”BabskieTabu”;var hupso_url_t=””;var hupso_title_t=”Sztuka ma moc! Artecoaching na Coachowisku w Warszawie”;