do bólu stworzona

Kobieta – istota do bólu stworzona

Przyjrzyj się otaczającym Cię kobietom. Spójrz najpierw na te najbliższe – mamę, babcie, prababcie. Kim są? Jakie są? Jakie wartości Ci przekazały?  Spójrz dalej. Na przyjaciółki, znajome, koleżanki. Co mówią o swoim życiu? Jak je celebrują? Jaki obraz kobiecego życia odnajdujesz w mediach?

Nie wiem, jak wygląda Twoje otoczenie, ale moje obserwacje nie są zachwycające.

Obserwuję kobiety od lat i są one jak muszle. Każda inna, każda piękna na tylko sobie właściwy sposób. Każda skrywa w sobie skarb w postaci perły. Większość kobiet łączy też to, że są jak muszla zamknięte. Pod zamkniętą skorupą schowały to, co mają najcenniejszego. Dziś widzą wyłącznie twardą skorupę obrośniętą glonami, obsypaną piaskiem, szaroburą… Zapomniały, co skrywają w środku.

Grzeczne dziewczynki nie denerwują się, nie pokazują negatywnych emocji.

Grzeczne dziewczynki nie mówią innym przykrych rzeczy.

Grzeczne dziewczynki nie pyskują.

Grzeczne dziewczynki są miłe i uprzejme.

Grzeczne dziewczynki dorastają i stają się grzecznymi kobietami.

Grzeczne kobiety opiekują się słabszymi.

Grzeczne kobiety dają przykład tego, jak okiełznać emocje.

Grzeczne kobiety nie odzywają się niepytane.

Grzeczne kobiety mają czysty dom, nienaganne dzieci i zakochanego w nich po uszy męża.

Grzeczne kobiety nie narzekają.

Grzeczne kobiety słuchają sugestii innych.

Grzeczne kobiety są damami nawet wtedy, gdy ktoś sra im na głowę.

Grzeczne kobiety zawsze wyglądają przepięknie, są zadbane, uczesane, umalowane.

Grzeczne kobiety wspaniale gotują.

Grzeczne kobiety są wzorem do naśladowania.

Grzeczne kobiety wszystko ogarniają.

Grzeczne kobiety…

… płaczą, gdy nikt nie widzi…

… czują się samotne i zagubione…

… czują bezsilność…

Jak bardzo Twoją skorupę pokryły niewygodne oczekiwania stereotypów wpojonych Ci przez otoczenie?

Grzeczna kobieta po latach dostosowywania się do otoczenia nie ma jednego. Na jej twarzy brakuje szczerego uśmiechu. Brakuje wyrazu spokoju i ulgi. Wciąż zmarszczone mięśnie czoła już nie bolą. Utrwaliły się zmarszczkami. Frustrację związaną z deprywacją własnych potrzeb na rzecz innych zastąpiła obojętność. Z radosnej, pełnej wiary w swoje możliwości dziewczynki, wyrosła na kobietę, która wątpi w siebie, w swoją wartość. Wmówiła sobie, że to, co ma najcenniejszego jest poza nią w postaci dzieci, rodziny, przyjaciół. Grzeczna kobieta już nie prosi o nic dla siebie, bo nie czuje się tego warta.

Brzmi znajomo?

Mam dla Ciebie fantastyczną wiadomość!

Możesz zmienić Swoje życie!

Wyobraź sobie, że jesteś wolną kobietą.

Wolna kobieta czuje wewnętrzny spokój.

Wolna kobieta potrafi mówić o swoich potrzebach i bez poczucia winy je realizować.

Wolna kobieta ma odwagę dążyć do zorganizowania życia, w którym także dla niej jest miejsce.

Wolna kobieta jest niezależna od opinii innych.

Wolna kobieta ma czas na wszystko, czego pragnie, bo odrzuca to, co zbędne.

Wolna kobieta podejmuje decyzje dobre i dla siebie i dla innych.

Wolna kobieta czuje ulgę na myśl o życiu, w którym nosiła niewygodne maski tylko po to, by przypodobać się innym.

Wolna kobieta akceptuje siebie i z tej akceptacji czerpie wewnętrzną siłę, by być po swojemu.

Mam dla Ciebie dobrą wiadomość. I Ty możesz być wolną kobietą. Życie o jakim marzysz, jest w zasięgu Twojej ręki. Nie mówię, że będzie łatwo. Pamiętaj jednak, że to, co najcenniejsze nie pojawi się bez wysiłku. Pamiętaj, że to, co trudne nie jest niemożliwe.

Zapraszam Cię do wspólnej podróży. Pomogę Ci odkurzyć Twoją skorupę. Pomogę Ci naoliwić dawno nieużywane zawiasy. Pomogę w bezpieczny sposób otworzyć muszlę i zerknąć do środka, byś przypomniała sobie wszystko to, co ukryłaś wiele lat temu. Pomogę Ci zaakceptować siebie i obudzić odwagę do bycia po swojemu.

Masz ochotę?

Wiesz co robić!

Jeśli zgadzasz się ze mną, że warto, by więcej kobiet zaakceptowało siebie – udostępnij ten artykuł na Twoim profilu FB.

I codziennie mimo lęku

BĄDŹ PO SWOJEMU!

artecoaching warszawa Katarzyna Bogusz-Przybylska ARTECOACH (podpis)

 

photo: Pixabay