Jest wulkanem energii, którą zaraża wszystkich wokół. Uśmiech i pogoda ducha to jej drugie imię. Buduje ambitne plany i nie spocznie, póki nie wprowadzi ich w życie. A wszystko po to, by uczyć Kobiecej Siły wszystkie dziewczęta i panie. To dla nich tworzy inicjatywy, spotkania i kampanie społeczne które inspirują i dają motywację do podążania za intuicją oraz zmiany życia. Dziś o byciu sobą w Babskim Gadaniu mówi GABRIELA KUCA.

POWIEDZ PROSZĘ O SOBIE KILKA SŁÓW. KIM JESTEŚ?

Nazywam się Gabriela Kuca, jestem propagatorką życia z pasją, inspiruję kobiety do tego, by żyły odważnie, uważnie i z pasją. Mam stronę Kobieca Siła, na której można znaleźć kobiece rozmowy o sile z inspirującymi kobietami, artykuły z tematyki relacji, NVC, rozwoju osobistego, pasji, intuicji, itp. Jestem autorką Siły Pasji, czyli cyklu stacjonarnych warsztatów z Pasjonatkami. Pomagam także kobietom opracować strategie i scenariusze promocji ich pasji w realu. To jest moja działka online, ponieważ robię to w minigrupach na wirtualnych warsztatach Siła Kobiecych Pasji. Zainteresowanych odsyłam do strony Kobieca Siła oraz na fanpejdż Kobiecej Siły.

CZYM JEST DLA CIEBIE BYCIE SOBĄ?

Bycie sobą to akceptacja siebie, a nie szukanie akceptacji w oczach innych ludzi.

To luz, dystans do świata i życie wg własnego scenariusza.

KIEDY CZUJESZ, ŻE JESTEŚ SOBĄ?

Czuję, że jestem sobą wtedy, gdy jestem autentyczna, spontaniczna, kiedy śmieję się, gdy mnie coś rozbawi, krzyknę, gdy coś mnie wystraszy albo zapłaczę, gdy coś mnie wzruszy.

Czuję, że jestem sobą, gdy mówię co myślę i czuję bez strachu, że ktoś mnie oceni, obrazi się, czy wyśmieje.

JAKA JEST TWOJA RECEPTA NA BYCIE SOBĄ?

Moja recepta na bycie sobą to integracja z wewnętrzną mocą, to poczucie pewności siebie wypływające z przekonania, że jestem fajną babką, która ma coś mądrego do powiedzenia. A nawet jak powiem coś głupiego, to też jest ok, bo życie to nieustanny rozwój. Każde niepowodzenie to lekcja, z której trzeba wyciągnąć wnioski i działać dalej, lepiej, odważniej pamiętając o swoich wartościach, czyli drogowskazach.

JAK DOSZŁAŚ DO WŁASNEJ WEWNĘTRZNEJ HARMONII? JAK ZNALAZŁAŚ SWÓJ SPOSÓB NA BYCIE SOBĄ I GODZENIE NA CO DZIEŃ WIELU RÓL?

Droga do wewnętrznej harmonii była dość kręta. Miałam w swoim życiu okresy, kiedy totalnie byłam uzależniona od innych ludzi, nie miałam swojego zdania, a jeśli miałam, to bałam się je wyrazić. Paradoksalnie mój powrót do siebie i integracja ze swoim wnętrzem następowały po osobistych kryzysach, dość poważnych, dotyczących zdrowia, a także relacji. Wtedy zamykałam się w sobie, odcinałam od wielu kontaktów i wsłuchiwałam w swoją INTUICJĘ. Szczegółowo piszę o tym w moim PDFie o kobiecej sile, pasji, uważności, intuicji, itp., który jest dostępny na stronie Kobieca Siła. Intuicja jest wewnętrznym głosem serca i ducha, prowadzi mnie w codziennym życiu, w którym jestem zarówno mamą trzech przedszkolaków, jak i właścicielką biznesu oraz żoną, kobietą, przyjaciółką, córką, siostrą, itd. Staram się pamiętać o tym, co dla mnie najważniejsze i zadania traktować jako priorytetowe w zależności od tego, czy są blisko moich największych wartości, czy nie.

DLACZEGO KOBIETOM TRUDNO BYĆ SOBĄ?

Kobietom trudno być sobą, ponieważ często żyją wg scenariusza innych ludzi. Żeby się od tego uwolnić potrzebne jest zdanie sobie sprawy z tego, co jest dla nas ważne. Dobrym ćwiczeniem jest rozpisanie sobie naszych codziennych działań na jednej kartce, a na drugiej naszych największych wartości. W kolejnym kroku warto przypisać każdemu działaniu punktację od 1 do 10, gdzie 10 oznacza działanie związane z naszymi najważniejszymi wartościami. Wtedy obrazowo zobaczymy jak wygląda nasze codzienne życie i czy nam to odpowiada. Czasem rezultaty mogą nas bardzo zaskoczyć. Warto to ćwiczenie robić cyklicznie co parę miesięcy. Kiedy po raz pierwszy zrobiłam to ćwiczenie, doznałam olśnienia. Nie mogłam mieć poczucia spełnienia, bo na sprawy, które miały dla mnie najmniejsza w mojej hierarchii wartość, poświęcałam mnóstwo czasu i energii, a na sprawy wartościowe dla mnie brakowało mi już doby i sił. Zmiana tego sprawiła, że poczułam się dobrze ze sobą i życie nabrało kolorów.

JAKIEGO WSPARCIA POTRZEBUJESZ/SZUKASZ NAJCZĘŚCIEJ I OD KOGO JE OTRZYMUJESZ?

Jeśli chodzi o życie rodzinne, to wsparcia potrzebuję od męża i rodziców, czasem wystarczy wspierająca rozmowa telefoniczna. W sprawach zawodowych natomiast wspierają mnie inne kobiety, które też mają biznesy, lub chcą je mieć, mają podobne problemy do moich oraz doświadczenie, którym chętnie się dzielą. Bezcenne!

ZECHCESZ NAM ZDRADZIĆ, JAKI MASZ DALSZY POMYSŁ NA TWÓJ WEWNĘTRZNY ROZWÓJ I ROZWÓJ TWOJEGO ŻYCIA ZAWODOWEGO? CO BĘDZIE SIĘ DZIAŁO DALEJ?

Mój pomysł na wewnętrzny rozwój to traktowanie siebie w holistyczny sposób, czyli dbanie o swój rozwój intelektualny, emocjonalny, duchowy i fizyczny. Moim priorytetem teraz jest powrót do jogi, spacerów i zielonych soków, by wzmocnić się po zimie. Jeśli chodzi o moje plany zawodowe, to na pewno chcę rozszerzyć zasięg kampanii społecznej „Miej odwagę, żyj uważnie i z pasją” i pokazać film kampanii jak największej ilości osób (film znajdziesz na końcu artykułu – przyp. KBP). Tak, jak Ci wspomniałam, napisałam PDF o kobiecej sile, pasji, uważności, potrzebach, empatii, itp. i zbieram opinie od czytelniczek. Jeśli będzie zapotrzebowanie, napiszę kolejne części. A późną wiosną planuję ruszyć z moim kursem online „Kobieta all’italiana” na temat włoskiego stylu życia i podstaw języka włoskiego w kilku prostych modułach, bo z wykształcenia jestem italianistką. Oczywiście zainteresowane kobiety zapraszam do śledzenia strony i zapisania się na List w Butelce.

CO POLECIŁABYŚ KOBIETOM, KTÓRE SZUKAJĄ DOPIERO SWOJEGO SPOSOBU NA SZCZĘŚCIE I BYCIE SOBĄ?

Kobietom, które szukają swojego sposobu na szczęście i bycie sobą poleciłabym to, o czym mówiłam wcześniej – czyli skonfrontowanie listy wartości z listą codziennych działań i wyciągniecie wniosków z tego porównania. Kolejna bardzo ważna sprawa to wsłuchanie się w swoją intuicję i podążenie za jej głosem. Intuicja to nasza kobieca siła. Niezwykle istotne jest znalezienie czasu na pasję, choć małą, to nie musi być nic wielkiego. Pasja jest naszym wentylem bezpieczeństwa, generatorem mocy i radości. Warto przeżyć życie po swojemu, a zajmowanie się własną pasją wpływa bardzo pozytywnie na naszą kobiecą siłę.

DZIĘKUJĘ CI BARDZO ZA TĘ ROZMOWĘ.

Ja również, wielki dzięki Kasiu. 🙂

Film promujący kampanię społeczną „Miej odwagę, żyj uważnie i z pasją”

Zajrzyj na stronę >> Babskie Gadanie << i poznaj pozostałe bohaterki.

Kolejny wywiad z cyklu BABSKIE GADANIE już w najbliższy piątek!

Nie zwlekaj,

rusz tyłek i BĄDŹ SOBĄ!