Życie nie jest sprawiedliwe

utworzone przez | gru 16, 2022

Pamiętasz, jak mówili Ci: „Bądź dobra dla innych, a inni będą dobrzy dla ciebie.” „Życie odpłaci ci tym samym, co mu dajesz.” „Karma wraca”? Mogli ci też mówić, że wszystko złe, co cię spotyka jest karą za coś co zrobiłaś (ty bądź twoi przodkowie), lekcją (która ma cię wzmocnić), próbą (dzięki której osiągniesz coś fantastycznego), ceną jaką płacisz za szczęście. Może też słyszałaś hasła tak zwanej psychologii pozytywnej: „Masz to, co przyciągasz swoimi myślami.” „Twoje lęki przyciągają to, czego się obawiasz.” „Życie przynosi ci to, na czym skupiasz swoją uwagę i myśli.” „Myśl pozytywnie, żeby było więcej pozytywności w twoim życiu.” A jeśli Ci powiem, że to wszystko to bzdura?

To, jak postępujesz ma wpływ przede wszystkim na twoje samopoczucie

Możesz wierzyć we wszystko, co na temat sprawiedliwości świata wpajali ci rodzice, może dziadkowie, może znajomi, a może jacyś nauczyciele, którym zaufałaś. Może wiara w to, że istnieje coś lub ktoś, kto wymierza ostateczną sprawiedliwość na tym świecie, bądź na jakimś innym, dodaje ci otuchy i ułatwia codzienne życie. Masz pełne prawo wybierać, w co wierzysz i jak pielęgnujesz swoje przekonania. Pytanie jak to, w co wierzysz, pomaga ci w najtrudniejszych chwilach twojego życia i jak wpływa na twoją akceptację siebie?

Życie nie oszczędza nikogo

Nawet jeśli po obejrzeniu dziesiątek zdjęć i profili na Facebooku bądź Instagramie zbudowałaś w sobie przekonanie, że istnieją osoby, które mają wiecznie spokojne, idealne życie, a ich największe problemy to błahostki. Nie daj się zwieść. Nikt nie ma takiego życia. Bo życie każdego z nas to sinusoida pełna radości i smutków, wzlotów i upadków, mieszanka chwil odwagi i zwątpienia w siebie. Nikt nie ma idealnego życia. Nikt nie ma wyłącznie radosnego życia – nawet jeśli tak prezentuje je na Instagramie. Życie nie oszczędza nikogo. I nie, nie jest tak, że zrzuca na nas tylko to, co potrafimy znieść. Zrzuca na nas różnorodne gówno. To my – ludzie – radzimy sobie z tym gównem radzimy sobie raz lepiej raz gorzej, ale zawsze najlepiej jak potrafimy.

Nikomu gwiazdka nie spada z nieba

No dobra. Spada. Bohaterom książek, filmów, baśni i powieści. W rzeczywistości nawet ci, którzy stoją na najwyższych świecznikach świata, zmagają się z problemami przeciętnych ludzi. Bogaci i biedni, młodzi i starzy, piękni i brzydcy – życie nie oszczędza nikogo. I w tym sensie jest sprawiedliwe. Jednak nie warto się łudzić, że masz w sobie moc, która sprawi, że nie spotka cię w życiu kompletnie nic złego. Że masz moc zasłużyć na bezproblemowe, lekkie życie. Coś takiego jak życie bez problemów zwyczajnie nie istnieje. Co możesz zrobić z tym fantem?

Czerp z życia garściami i stawiaj czoła ciemności

W tym momencie mojego osobistego życia trwam w przekonaniu, że choć nie mamy żadnego praktycznie wpływu na to, jakie losowe zdarzenia nas spotkają, to mamy wpływ na kompletnie inne aspekty.

Po pierwsze możemy korzystać ze wszystkich pozytywnych aspektów życia, jakie przypadają nam w udziale. W dobre dni czerpać garściami ze wszystkich otaczających nas dobrodziejstw. W dni, kiedy mamy lepszy humor, więcej siły czy optymizmu – robić co w naszej mocy, by wykorzystać te dni na maxa, wycisnąć z nich całe słońce niczym cytrynę. To nie uchroni cię przed nadejściem gorszych chwil co jakiś czas, ale pomoże naładować baterie i zgromadzić zasoby, dzięki którym łatwiej poradzisz sobie ze wszystkim, co ma nadejść. Czerpanie z tu i teraz pomaga również oderwać się od myśli o tym, jakie niespodzianki czekają na nas w przyszłości.

Po drugie możemy radzić sobie najlepiej jak potrafimy w chwilach, gdy na naszym życiowym niebie pojawiają się czarne chmury. Na to masz wpływ. Jednak najlepiej wcale nie wyklucza łez, wątpliwości, smutku, gniewu czy rozpaczy. Mimo najtrudniejszych emocji, możemy patrzeć w ciemność i stawiać jej czoła na miarę naszych możliwości.

Po trzecie możemy prosić o pomoc i przyjmować ją. Wiem, to nie jest łatwe. Zwłaszcza, gdy toniemy. W najtrudniejszych chwilach mojego życia nie dostałam propozycji pomocy. Ale mam w gronie znajomych ludzi, którzy na moje hasło „potrzebuję cię” byli gotowi mnie wesprzeć. Mam świadomość, że cudownie jest mieć obok kogoś, kto cię w twoim dramacie zauważy i wyciągnie dłoń podając to, czego potrzebujesz. Ale to nie zdarza się często, bo większość osób nie ma pojęcia jak pomóc, co zrobić, żeby nie zranić bardziej. Dlatego warto prosić o pomoc i mówić wprost, jakiej pomocy oczekujemy.

Życie nie jest sprawiedliwe

Życie nie jest sprawiedliwe. Nikt nie ma nad tym kontroli. Dlatego zachęcam, byśmy próbowały korzystać z tego, na co mamy wpływ. Życiowy rollercoster niech trwa jak najdłużej. Uczmy się czerpać z niego garściami i pamiętajmy, że bez dołków nie byłoby górek, a smutki pomagają docenić radości.

Jesteś silna! Dasz radę znieść wszystko, co cię spotyka, choć nie raz i nie dwa poczujesz się bezsilna, beznadziejna i opuszczona. W takich chwilach pamiętaj, że ja też nie raz i nie dwa czułam się tak jak ty. Ja i miliony innych kobiet. Nie jesteśmy w stanie tego uniknąć. Ale wciąż mamy wybór. W chwilach, które uważasz za najgorsze w twoim życiu, możesz wybrać, czy chcesz trwać w nich sama, czy sięgniesz po towarzystwo i wsparcie. Bo nawet wtedy, gdy wydaje ci się, że nie masz nikogo – możesz sięgnąć do mojej grupy na FB i zostawić na niej anonimowy post. Ja i wiele innych kobiet, czekamy tam właśnie na ciebie! >>DOŁĄCZ DO GRUPY „ZAAKCEPTUJ SIEBIE”<<

Pamiętaj, jesteś wystarczająca taka jaka jesteś.

BĄDŹ PO SWOJEMU
i nie daj sobie wmówić, że masz być taka jak inne!

 

 

zdjęcie w nagłówku: canva.com

Nazywam się Kasia Bogusz-Przybylska i jestem twórczynią Babskiego Tabu.

Wspieram kobiety w odbudowaniu akceptacji siebie. Dzięki niej odzyskują odwagę, pewność siebie i poczucie własnej wartości. Przeprowadzę Cię przez proces wewnętrznej przemiany, dzięki któremu zmienisz frustrację w akceptację siebie, a wewnętrzny chaos w poczucie spokoju i spełnienia. Jako terapeutka i coach zadaję pytania, które pomogą Ci zaakceptować siebie i bez poczucia winy poczuć, że jesteś wystarczająca taka jaka jesteś, byś odzyskała odwagę do bycia po swojemu każdego dnia.

Moje motto: jesteś wystarczająca – taka jaka jesteś. Bądź po swojemu! 
<dowiedz się więcej o mnie>

 

Share Button